Wnętrze nowego salonu Euforma to esej na temat śląskości.
Wnętrze zaaranżowano w jednym z pomieszczeń dawnej Fabryki Porcelany w Katowicach. To miejsce to opowieść o tym jak „miękkie” spotykało się z „twardym” i jak proces narodzin porcelany sprawiał, że to co płynne, przekształcało się w to, co stałe.
Założenie oparto o replikę dawnego pieca do wypału porcelany. Piec o malarskiej, szorstkiej strukturze uzupełniono wątkiem z przejrzystej, szklanej cegły. Poziome pasy przeziernych szczelin pozwalają promieniom słońca przeciskać się do wnętrza pieca. Wewnątrz pieca, rozświetlona ekspozycja lamp przedostaje się na zewnątrz, pulsując jak rozgrzane wnętrze rozpalonego pieca. Z podobnego pieca, wyjeżdżały tu dawniej jeszcze ciepłe, wypalone, porcelanowe naczynia. Lśniąca biel porcelany, o błyszczącej, dźwięcznej i twardej strukturze – zupełnie nie przypomina plastycznej, szarej zawiesiny, z których powstała.
Ściany projektowanego salonu pokrywają czarne malarskie murale, przypominające szkice węglem lub zawiesiste szkliwo, którym wykańczano wypaloną ceramikę. We wnętrzu pojawia się czarna cegła nawiązująca detalem do górnośląskiego budownictwa.
Zachowano i podkreślono, oryginalne tory, znajdujące się na posadzce. Najlepsze polskie wzornictwo zostało zaprezentowane na regałach inspirowanych wózkami do wypału porcelany, które oryginalnie transportowały wyroby ceramiczne wewnątrz fabryki.
fot. fotomohito